Jak mapowanie DNA marihuany może zmienić przyszłość konopi

mapowanie-dna-konopi
Spis treści

Naukowcy są obecnie w trakcie odkrywania genomu konopi. W przeciwieństwie do innych roślin, naukowcy przez wiele lat nie prowadzili analizy genetycznej budowy konopi. Ale przez ostatnie siedem lat – kiedy coraz więcej państw zalegalizowało marihuanę medyczną i rekreacyjną – naukowcy pracowali nad produkcją wysokiej jakości genomu marihuany. Od naukowców amatorów, po duże firmy – wszyscy twierdzą, że mapowanie genomu konopi może być bardzo korzystne dla ludzi, którzy uprawiają lub używają konopi indyjskich.

“Nikt nie ma pojęcia, co pali.” Wszystko to jest losowanie według nazwy, więc konsumenci i pacjenci nie wiedzą, co tak naprawdę otrzymują “- mówi Mowgli Holmes, współzałożyciel i dyrektor generalny Phylos Bioscience, który pracuje nad genomem konopi od ponad dwóch lat. “DNA w unikalny sposób identyfikuje roślinę, co pozwala hodowcom powiedzieć swoim klientom, jaką roślinę otrzymują.”

Pierwszy genom mariuhany

Phylos Bioscience wydał swój pierwszy genom konopi indyjskich pod koniec 2016 roku. Zespół kanadyjskich naukowców wydał genom konopi już w 2011 roku, ale Holmes mówi, że genom Phylos był znacznie bardziej złożony i szczegółowy. Chociaż naukowcy z całego świata już go używają, to Phylos pracuje obecnie nad wydaniem jeszcze bardziej kompleksowego genomu.

Aby przeanalizować DNA danej odmiany, naukowcy wprowadzili zmieloną marihuanę do pojemnika, a następnie dodali coś, co nazwano roztworem do lizy, w celu uwolnienia genomu DNA z komórek rośliny. Stąd naukowcy wykorzystali kilka innych rozwiązań, aby oddzielić różne rodzaje cząsteczek w komórce, tak aby można było wyizolować DNA w celu sekwencjonowania.

Phylos prowadzi program, w którym hodowcy marihuany mogą wysyłać próbki swoich roślin do analizy, aby uzyskać informacje genetyczne dotyczące rośliny, co pomaga hodowcom, a także pomaga firmie dodać więcej danych genetycznych do jej genomu. “Mamy teraz zsekwencjonowane tysiące różnych odmian i mamy zdecydowanie największą bazę danych dotyczących poszczególnych roślin” – powiedział Holmes.

Korzyści mapowania DNA konopi

Poza samym poznaniem, które odmiany marihuany przynoszą największe korzyści hodowcom i ich klientom, stworzenie wszechstronnego genomu konopi indyjskich pogłębia nasze zrozumienie właściwości leczniczych samej konopi. Kiedy naukowcy dowiedzą się, w jaki sposób DNA rośliny wytwarza różne związki, które można wykorzystać do celów medycznych – mówi Holmes – mogą hodować marihuanę medyczną, która stworzona będzie do leczenia konkretnych chorób.

Chociaż mapowanie konopi indyjskich jest dużym wyczynem, to konopie są względnie proste w porównaniu z sekwencją DNA innych roślin. Nolan Kane, asystent profesora ekologii i biologii ewolucyjnej na University of Colorado, Boulder, który pracował nad genomem konopi indyjskich, powiedział Rolling Stone, że inne genomy, nad którymi pracował, są znacznie bardziej skomplikowane.

Kane mówi, że genom słonecznika jest prawie pięciokrotnie większy od genomu konopi indyjskich. Mówi, że rośliny, takie jak sosny i świerki, mają 40-krotnie większy genom niż konopie indyjskie.

Wady mapowania DNA konopi

Oczywiście przy mapowaniu genomu konopi mogą wystąpić pewne wady. Wiele osób obawia się, że niektóre szczepy konopi mogą być opatentowane przez duże firmy rolnicze lub farmaceutyczne, co może zaszkodzić mniejszym hodowcom konopi. Jedna z wiodących firm badających genom konopi, Sunrise Genetics, jest w pełni świadoma obaw związanych z patentami ludzi i podziela niektóre z tych zmartwień.

Niektóre patenty zostały udzielone tym, którzy chcą chronić szczepy, które opracowali, a Sunrise twierdzi, że wiedza na temat DNA z konopi indyjskich może pomóc w unieważnieniu tych patentów.

“Jednym z głównych problemów naszej firmy i ogólnie tej dziedziny jest to, że niektóre z najnowszych patentów na konopie indyjskie wydają się zbyt daleko idące”, mówi C.J. Schwartz, dyrektor generalny Sunrise Genetics. “Niedawnym przykładem jest patent na unikalne kombinacje profili kannabinoidowych i terpenowych: jak można powiedzieć, że coś jest unikalne, gdy nie ma nic, z czym można by to porównać?” A co jeśli uzyskasz te same profile w innych szczepach (i inną kombinacją genów?) ? ”

Sean O’Connor, profesor prawa, który koncentruje się na własnościach intelektualnych na Uniwersytecie w Waszyngtonie, mówi, że patentowanie marihuany przez duże firmy jest już bardzo blisko. “Jeśli marihuana będzie legalna na poziomie federalnym… na pewno zobaczymy ludzi z branży rekreacyjnej i farmaceutycznej, którzy spróbują opatentować, co mogą, a potem będzie konkurencja i procesy sądowe”, mówi.

O’Connor wskazuje, że firmy farmaceutyczne będą w stanie izolować DNA odmian marihuany, a następnie tworzyć związki występujące w konopiach indyjskich w laboratorium, co spowoduje, że będą patentować wiele leków na podstawie cudzej twórczości.

“Niektóre z najbardziej ekscytujących, ale kontrowersyjnych badań polegają na izolowaniu i identyfikowaniu kannabinoidów i konkretnych związków chemicznych. Nie THC, który powoduje efekty psychoaktywne, ale innych związków, które mogą przynieść korzyści terapeutyczne, a wtedy ludzie … po prostu stworzą tę substancję chemiczną w laboratorium” – powiedział O’Connor . “Nie potrzebują całej rośliny marihuany. Zobaczysz, że jest to farmaceutyka medycznej marihuany”.

Mapowanie DNA konopi pomoże w patentowaniu

Biorąc pod uwagę wszystkie zastrzeżenia patentowe, Holmes z Phylos Bioscience już teraz pracuje nad zwalczaniem przyszłych patentów związanych z konopiami indyjskimi. Archiwum ponad 1000 odmian marihuany, które pomógł stworzyć, zwane Projektem Otwartej Konopi, dokumentuje różne odmiany Holmesa i innych, które zostały zsekwencjonowane.

Ponieważ istnieją dowody, że te konkretne szczepy już istnieją, może to pomóc w zapobieganiu opatentowania tych szczepów. Jeśli ktoś próbuje opatentować szczep, który można łatwo znaleźć w bazie danych, urząd patentowy prawdopodobnie nie udzieli patentu, ponieważ nie byłoby dowodów, że nie jest nowy.

“Nie możemy zatrzymać sposobu, w jaki na świecie działa patentowanie” – mówi Holmes. “Wszystko, co możemy zrobić, to upublicznić dane i utrudnić ludziom patentowanie rzeczy, których nie powinni patentować”.

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments