Niesamowita odmiana - smak, zapach i soczystość topów - zdecydowanie najlepsza z dostępnych na te chwile odmian w aptece. Pomimo "tylko" 22% - KRYPTONIT zmiata z planszy. Polecam. PS raczej skierowana do leżenia niż robienia.
Slaby efekt psychoaktywny, mocne dzialanie rozluzniajace i uspokajajace. Wycisza i odpreza bez nadmiernego natloku mysli. Dobrze relaksuje i nie shizuje.
Mglisty umysł, jak jesteśmy sami to zmula ostro, człowiek za ścianą. Do tego ścina mocno. Jak jesteśmy w towarzystwie to nawet niezła energia jest ale gadatliwość straszna, gastro też jest i niestety ogłupia. Takie głupoty się plecie, że szok.
Jak dla mnie taka chamska sativa z elementami zmulenia. Jakby negatywne efekty z sativy wziąć i negatywne z indiki i połączyć. Może niektórzy to lubią.
Ja wolę bardziej wyrafinowany haj od sativ a od Indik fajny relaks ale bez zmulenia.
Do tego okropny smak i zapach podczas palenia
Ciekaw jestem kto tworzy te opisy na odmianymarihuany.pl, bo jakoś co i raz kompletnie się nie zgadzają z tym co dostaje w aptece. Ziemisty zapach i nuty paliwa i amoniaku??? No nie wiem, co Ty paliłeś gościu, bo jest totalne uderzenie skórki cytryny po otwarciu słoika, w smaku również jak taka słodka łagodna cytryna, trochę sosnowe może. Z kolei GG4 piszą, że jakieś tam cytrynowe czy inne zapachy a smakuje jak nawóz i wymiociny.
Jak dla mnie skrajnie różny Experience.
Tutaj przy Kryptonie czuć, że to indika od razu czuć taki błogi relaks na duchu i ciele. Nastrój pozytywny, fajnie, nie ma dużego zmęczenia i fajnie bo umysł dosyć czysty, czego ja nie mogę powiedzieć o Gorilla. Gorilla totalnie ogłupia, muli umysł i ryje banie. Nie są to może jakieś schizy ale przy Gorilla po prostu czujemy się zmiecieni z planszy. Tutaj normalnie mogę wstać, rozpakować zmywarkę albo zadzwonić. Jak dla mnie spoko ale recenzja na świeżo na razie.
Niewykluczone, że indiki lepiej na mnie działają. Na niektórych podobno nawet odwrotnie jak sativy.
Jak dla mnie zdecydowanie lepsze od GTH
Nawet bym powiedział że jedna z najlepszych odmian s-lab jak dla mnie.
Odrazu czuć jak wchodzi, stopniowo ogarniając całe ciało. Fajnie wycisza, uspokaja i w szczególności fajnie relaksuje ciało. Haj jest dość przyjemny, nie zamula ani nie pobudza tak bardzo mnie jak GTH. Jednym słowem byłem mega zadowolony
Jak ktoś opisuje kilka odmian ma zdjecia wszystkich i pisze elaborat chwalący na 300 wyrazów to się zastanówmy kto pisze.... niestety nie kupię już bo w White Widow sLab ostatnio liście były a nawet łodygi....za takie pieniądze... w Aurorze nigdy tego nie było...
Ciekawa odmiana, jak dla mnie po jednej partii osobiście wolę GG od CanPoland, zapach i smak bardziej wyrazisty i wyczuwalny. Z Four20Pharma odczuwam przyjemne rozluznienie mięśni, ciekawy haj i oderwanie od niepotrzebnych myśli, jest bardzo odczuwalne to przejście między sativa a indica, w wiekszych ilościach fajnie skleja i micha nie przestaje sie cieszyc. Smak z vapka cudo, tylko sie delektować. Pod lupą pięknie wygląda sama nazwa wszystko określa. Bardzo ciekawy jest w połączeniu z Aurorą (Ghost Train Haze) na dzien a o 16²⁰ GG idealnie sie wpasowuje i tak sie tworzy zajawkę.
Zapach i smak był przeciętny, czuć że kwiaty długo leżały w plastyku a nie w szkle. Kwiaty są zakrysztalone i usypiające w działaniu, kanapowe, natomiast w smaku nie ma rewelacji. Po prostu dobry przeciętniak. Konsystencja dosyć sucha, trochę opadniętych listków w pudełku. Kwiaty koloru ciemnozielonego z lekko fioletowym odcieniem. Dobre na noc.
Smak okropny przy paleniu, jak wymiociny jakieś. Działanie moim zdaniem gorsze niż np. Mango Kush. Trzyma długo ale umysł mglisty. To nie jest ten poziom skupienia co przy Indikach.
Ocena Mango Kush, seria MG
Ogólnie dobry temat medyczny. Odradzam palenie z jointów, temat bardzo mocny + przy tej temperaturze spalania faza jest słaba. Mnie spada cukier, robi mi się zimno, jestem zmulony.
Za to przy Vaporyzatorze ten temat świetnie się sprawdza. Przy 180-190 stopniach spore pobudzenie, nakręcenie ale też relaks, fajnie chce się działać, ciekawe przemyślenia itd. Przy temp 200-220 więcej body effects, duży relaks ale nie chce się spać, można się skoncentrować na filmie, można nastawić zmywarkę. Działa długo do 3-4 godzin. Przy mocnym spaleniu trochę możemy być spowolnieni zdezorientowani. Ogólnie całkiem niezły temat medyczny przy małych dawkach. Dobrze relaksuje, pogodny nastrój, gonitwa myśli ustaje. Nie chce się jeść dla mnie na plus ale jak już coś zjemy to fajnie smakuje.
Bardzo dobre. Jestem zachwycony, że wyszukałem tę stronę . Wielu osobom wydaje się, że mają odpowiednią wiedzę na ten temat, ale niestety tak nie jest. Stąd też moje pozytywne zaskoczenie. Chciałbym wyrazić uznanie za Twój trud. Będę rekomendował to miejsce i częściej wpadał, aby przejrzeć nowe artykuły.
Nie wiem dlaczego, ale mam wrażenie, że mocniejsza jest Penelopka 8/7 niż ten 25%. Większe rozluźnienie miałem po wyżej wymienionej albo nawet po Red no.2 mimo, że red jest z przewagą indici...
Wydaje mi się, że zostało narobione trochę dużo szumu marketingowego w PL, mimo, że nic specjalnego tutaj nie ma.
Zapraszam do dyskusji
Producent mówi sam za siebie.
Odmiana genialna pomiędzy red no2 a bakerstreet.
Pobudzająca idealna na wieczór po czasie czuć mocna indica.
Jednak jest spokojniejsza od red2
Mega spokój i chill.
Badzo udana odmiana.
Uważać bo mocna i pełna moc wchodzi po kilku minutach.
Bardzo ostrożnie dawkować.
Brak gastro, ale to traktuje jako plus
Będąc "użytkownikiem" od prawie 25 lat jestem bardzo zadowolony. Tak samo nadaje się na odstresowanie z rana jak i dobicie się na sen wieczorem. Powoduje ukojenie nerwów i stresu oraz lekkie uczycie senności, ale jednocześnie zawartość Sativy nie pozwala na umysłowe zamulenie następujące często po mocniejszych odmianach Indica. Chcę spróbować jeszcze Canopy Growth 20 dla porównania, ale na chwilę obecną jest to mój faworyt wśród mm.
Ogólnie zapach i smak bardzo ok, ale u mnie brak efektów rozluźnienia odprężenia śmiechu czy senności.
Ogólne odczucie jak cbd, taka słaba odmiana dzienna która delikatnie odpręża i nic poza tym. Szczerze najgorszy zakup do tej pory.
Kochamzycie (Guest) –
Niesamowita odmiana - smak, zapach i soczystość topów - zdecydowanie najlepsza z dostępnych na te chwile odmian w aptece. Pomimo "tylko" 22% - KRYPTONIT zmiata z planszy. Polecam. PS raczej skierowana do leżenia niż robienia.
Pacjent (Guest) –
Slaby efekt psychoaktywny, mocne dzialanie rozluzniajace i uspokajajace. Wycisza i odpreza bez nadmiernego natloku mysli. Dobrze relaksuje i nie shizuje.
Wariatuńcio (Guest) –
Mglisty umysł, jak jesteśmy sami to zmula ostro, człowiek za ścianą. Do tego ścina mocno. Jak jesteśmy w towarzystwie to nawet niezła energia jest ale gadatliwość straszna, gastro też jest i niestety ogłupia. Takie głupoty się plecie, że szok. Jak dla mnie taka chamska sativa z elementami zmulenia. Jakby negatywne efekty z sativy wziąć i negatywne z indiki i połączyć. Może niektórzy to lubią. Ja wolę bardziej wyrafinowany haj od sativ a od Indik fajny relaks ale bez zmulenia. Do tego okropny smak i zapach podczas palenia
Prosiando (Guest) –
Ciekaw jestem kto tworzy te opisy na odmianymarihuany.pl, bo jakoś co i raz kompletnie się nie zgadzają z tym co dostaje w aptece. Ziemisty zapach i nuty paliwa i amoniaku??? No nie wiem, co Ty paliłeś gościu, bo jest totalne uderzenie skórki cytryny po otwarciu słoika, w smaku również jak taka słodka łagodna cytryna, trochę sosnowe może. Z kolei GG4 piszą, że jakieś tam cytrynowe czy inne zapachy a smakuje jak nawóz i wymiociny. Jak dla mnie skrajnie różny Experience. Tutaj przy Kryptonie czuć, że to indika od razu czuć taki błogi relaks na duchu i ciele. Nastrój pozytywny, fajnie, nie ma dużego zmęczenia i fajnie bo umysł dosyć czysty, czego ja nie mogę powiedzieć o Gorilla. Gorilla totalnie ogłupia, muli umysł i ryje banie. Nie są to może jakieś schizy ale przy Gorilla po prostu czujemy się zmiecieni z planszy. Tutaj normalnie mogę wstać, rozpakować zmywarkę albo zadzwonić. Jak dla mnie spoko ale recenzja na świeżo na razie. Niewykluczone, że indiki lepiej na mnie działają. Na niektórych podobno nawet odwrotnie jak sativy.
Shagyalonzo (Guest) –
Jak dla mnie zdecydowanie lepsze od GTH Nawet bym powiedział że jedna z najlepszych odmian s-lab jak dla mnie. Odrazu czuć jak wchodzi, stopniowo ogarniając całe ciało. Fajnie wycisza, uspokaja i w szczególności fajnie relaksuje ciało. Haj jest dość przyjemny, nie zamula ani nie pobudza tak bardzo mnie jak GTH. Jednym słowem byłem mega zadowolony
Amor (Guest) –
Słaby. Iście i łodygi są nawet...żałosne
Zawiedziony (Guest) –
Jak ktoś opisuje kilka odmian ma zdjecia wszystkich i pisze elaborat chwalący na 300 wyrazów to się zastanówmy kto pisze.... niestety nie kupię już bo w White Widow sLab ostatnio liście były a nawet łodygi....za takie pieniądze... w Aurorze nigdy tego nie było...
mike_larry –
Ciekawa odmiana, jak dla mnie po jednej partii osobiście wolę GG od CanPoland, zapach i smak bardziej wyrazisty i wyczuwalny. Z Four20Pharma odczuwam przyjemne rozluznienie mięśni, ciekawy haj i oderwanie od niepotrzebnych myśli, jest bardzo odczuwalne to przejście między sativa a indica, w wiekszych ilościach fajnie skleja i micha nie przestaje sie cieszyc. Smak z vapka cudo, tylko sie delektować. Pod lupą pięknie wygląda sama nazwa wszystko określa. Bardzo ciekawy jest w połączeniu z Aurorą (Ghost Train Haze) na dzien a o 16²⁰ GG idealnie sie wpasowuje i tak sie tworzy zajawkę.
Bartek (Guest) –
Zapach i smak był przeciętny, czuć że kwiaty długo leżały w plastyku a nie w szkle. Kwiaty są zakrysztalone i usypiające w działaniu, kanapowe, natomiast w smaku nie ma rewelacji. Po prostu dobry przeciętniak. Konsystencja dosyć sucha, trochę opadniętych listków w pudełku. Kwiaty koloru ciemnozielonego z lekko fioletowym odcieniem. Dobre na noc.
Son (Guest) –
Coś pięknego. Polecam spróbować
Kubson (Guest) –
Smak okropny przy paleniu, jak wymiociny jakieś. Działanie moim zdaniem gorsze niż np. Mango Kush. Trzyma długo ale umysł mglisty. To nie jest ten poziom skupienia co przy Indikach.
ChataWariatta (Guest) –
Ocena Mango Kush, seria MG Ogólnie dobry temat medyczny. Odradzam palenie z jointów, temat bardzo mocny + przy tej temperaturze spalania faza jest słaba. Mnie spada cukier, robi mi się zimno, jestem zmulony. Za to przy Vaporyzatorze ten temat świetnie się sprawdza. Przy 180-190 stopniach spore pobudzenie, nakręcenie ale też relaks, fajnie chce się działać, ciekawe przemyślenia itd. Przy temp 200-220 więcej body effects, duży relaks ale nie chce się spać, można się skoncentrować na filmie, można nastawić zmywarkę. Działa długo do 3-4 godzin. Przy mocnym spaleniu trochę możemy być spowolnieni zdezorientowani. Ogólnie całkiem niezły temat medyczny przy małych dawkach. Dobrze relaksuje, pogodny nastrój, gonitwa myśli ustaje. Nie chce się jeść dla mnie na plus ale jak już coś zjemy to fajnie smakuje.
Woda (Guest) –
Bardzo dobre. Jestem zachwycony, że wyszukałem tę stronę . Wielu osobom wydaje się, że mają odpowiednią wiedzę na ten temat, ale niestety tak nie jest. Stąd też moje pozytywne zaskoczenie. Chciałbym wyrazić uznanie za Twój trud. Będę rekomendował to miejsce i częściej wpadał, aby przejrzeć nowe artykuły.
Haas_Zone (Guest) –
Nie wiem dlaczego, ale mam wrażenie, że mocniejsza jest Penelopka 8/7 niż ten 25%. Większe rozluźnienie miałem po wyżej wymienionej albo nawet po Red no.2 mimo, że red jest z przewagą indici... Wydaje mi się, że zostało narobione trochę dużo szumu marketingowego w PL, mimo, że nic specjalnego tutaj nie ma. Zapraszam do dyskusji
MuslimPL (Guest) –
Nadal trzyma poziom :)
MixOvocówAMG (Guest) –
dobry sztywny haze, trochę śmierdzi stolcem ale faza jest taka że myślałem że jestem w ameryce.
Kubi (Guest) –
Producent mówi sam za siebie. Odmiana genialna pomiędzy red no2 a bakerstreet. Pobudzająca idealna na wieczór po czasie czuć mocna indica. Jednak jest spokojniejsza od red2 Mega spokój i chill. Badzo udana odmiana. Uważać bo mocna i pełna moc wchodzi po kilku minutach. Bardzo ostrożnie dawkować. Brak gastro, ale to traktuje jako plus
Jan (Guest) –
Będąc "użytkownikiem" od prawie 25 lat jestem bardzo zadowolony. Tak samo nadaje się na odstresowanie z rana jak i dobicie się na sen wieczorem. Powoduje ukojenie nerwów i stresu oraz lekkie uczycie senności, ale jednocześnie zawartość Sativy nie pozwala na umysłowe zamulenie następujące często po mocniejszych odmianach Indica. Chcę spróbować jeszcze Canopy Growth 20 dla porównania, ale na chwilę obecną jest to mój faworyt wśród mm.
Lestat (Guest) –
Ogólnie zapach i smak bardzo ok, ale u mnie brak efektów rozluźnienia odprężenia śmiechu czy senności. Ogólne odczucie jak cbd, taka słaba odmiana dzienna która delikatnie odpręża i nic poza tym. Szczerze najgorszy zakup do tej pory.
Grzegorz Jastrząp (Guest) –
taki pewniaczek wsm klasyk ta bezsennosc troche meczy ale tak to gicior polecam